W lutym moja Basia wybierała się na urodziny koleżanki. No i chciała coś do ubrania. A że spodobały jej sie ubranka modne zwłaszcza w Japonii na taka lolitkę postanowiłam coś z tym zrobić.
Tu zdjęcie z netu żeby pokazac o co chodziło
A tu Basia( z dziwna mina jak to zawsze ona) Zdjęcie zrobione kilka dni temu i ubranko nie wygląda tak fajnie jak po uszyciu. Po wypraniu materiał nie był już taki sztywniutki. Spódnica jest "oklapła" ale chciałam pokazać mimo to. To bluzka i spódnica plus taka śmieszna opaska na włosy. W lutym baśka miala jeszcze włosy do ramion więc lepiej to wyglądało. Nie wyszedl może najlepiej ale nigdy takiego czegś nie szyłam. Zero wykroju i całkowita interpretacja własna
No i taki notes który zrobiłam wczoraj.
A tu pokazuje słoiczek. Może ktoś pamięta bo pokazywałam go chyba na poprzednim blogu.
Ten oto słoiczek gorsetowy wypełniony różnościami trafi do kogoś w wyniku mojego candy.
Do kogoś kto zostawi komentarz pod odpowiednim postem.
A na koniec muszę, no musze podzielić się swoją radością. Dośc dawno nie byłam w kaliskim MPiKu a dziś odkryłam że otworzyli tam dział gdzie można kupić tusze, ćwieki, kwiatki, pieczątki itp....No normalnie radość wielka. Nie jest ten dział taki jak np w MPiKu w łodzi ale i tak mnie cieszy bo nie było wcześniej nic. Od razu spytałam o papiery. Pani poinformowała mnie że też pewnie będą bo asortyment sie powiększa . No po prostu HURRRRRA!!!!!!!!!!!!!!!!
7 komentarzy:
Świetny ten notes
Podziwiam Twoją twórczość, ale strojem córki to mnie po prostu powaliłaś na łopatki- CUUUDOWNY!
Jejku jejku, jaki piękny ten gorsetowy słoiczek!
strój córki wspaniały, po prostu mowę mi odjęło, już sobie wyobrażam jaka była zadowolona
Kiecka rewelacyjna!! I Basia się super prezentuje :) Notes również ciekawy a gorsety wymiatają :) Pewnie nie pamiętasz ale ja też już taki mam :D
czy myślałaś o szyciu na poważnie jakiś zakład przeróbki
bo robisz to cudnie
Fantastyczne ubranko dla c orki:)reszta prac także świetna:)
Prześlij komentarz