Sobotni pobyt na działce zaowocował kilkoma kartkami i pudełkiem.
Trzema różami w słoiczku ( muszę sobie sprawić wazonik)
Wybitym lekko palcem Basi która stała "na bramce"
Ogólnie było miło i przyjemnie. Szkoda tylko, że wiatr czasami zwiewał
mi coś ze stolika bo rozłożyłam dłubaninę pod jabłonką:)
I kartki:
4 komentarze:
Ale nadziałałaś... śliczne karteczki!
Matko kochana tyle kartek w jeden dzień. Ja sie z jedna kartka męczę 2-5 godzin. Ale jestem daremna. Masz talent i wprawę. Karteczki śliczne.
Mam to samo co poprzedniczka. jak zobaczyłam taką ilośc pięknych kartek to osłupiałam :) Ja jedną jak zacznę składać to 4 godziny a czasem to parę dni :) Cudne działkowe prace :)
I to wszystko " wydłubałaś" w jeden dzień, jesteś niesamowita:)
A kartki są świetne:)
Pozdrawiam cię serdecznie:)
Prześlij komentarz