Swięta... No niby tak. Tylko dlaczego dwa tygodnie przed, wlamali nam sie do auta?
Dlaczego koszty naprawy drzwi i wstawienia szyby pochlonely cala kase?
No tak wiem są gorsze nieszczescia.
Przeczesuje dlonia wlosy i miedzy palcami zostaja mi dzisiatki wlosów. Znów wizyta u lekarza mnie czeka.
Ubieralismy choinke. Nawet udalo sie nam poczuć nieco swiatecznie. Pomimo braku jakich kolwiek prezentow dla kogo kolwiek. Czar prysl gdy nagle lampki zajasnialy a potem zgasly. tak wiem bywaja gorsze nieszczęscia.
Jednak siedze dobita i przybita, Dzis rano popatrzylam na parapet kuchennego okna gdzie od tygodnia lezy stos koprt, wielkie, srednie ,male. Ok 30 sztuk. W srodku czasami tylko kartki, czasami karkta i cos jeszcze. Nie trafily do adresatek przed swietami. I nie wiem czy trafią po swietach. Czy nie glupio wysylac kartke z zyczeniami po fakcie. Glupio.
No i na tyle. Zapalilam sobie swieczke z nadzieją ze ona pozwoli mi poczuć sie inaczej ale jej plomyk jest jakis smutny.
24 komentarze:
Asiu, nie wiem jak Cię mogę pocieszyć...
Wierzę, że jeszcze się wszystko poukłada, czego Ci z całego serca życzę :*
No i pomimo wszystkich smutków życzę Wam Wesołych Świąt :*
Yoasiu, głowa do góry! Fakt, przykro, że akurat w świątecznym okresie przydarzyły się niemiłe rzeczy, ale nie jesteś sama - tyle osób o Tobie pamięta, i wciąż czekamy na Ciebie na forum! Radości i pokoju w sercu, i oby następne Święta były weselsze! :-***
Strasznie mi przykro, że takie masz niewesołe święta. Ale tak jak napisała Oliwiaen - nie jesteś sama, trzymamy kciuki, żeby wszystko się ułożyło jak najszybciej. Jesteśmy z tobą. Pozdrawiam, mimo wszystko świątecznie, Zuza.
Joasiu, masz cudowną rodzinę, jesteście zdrowi, macie co jeść - a paskudny rok szybko się skończy!
Masz się z czego cieszyć! Alina
Ja się tylko podpiszę pod tym co zostało tu już napisane :* Yoasiu jesteśmy z Tobą :* Jeszcze kilka dni i nowy rok. Którego życzę Ci o wiele lepszego :*
Cholibka...co to za święta?
Yoasiu, trzymaj się, wiem, że trudno... :**
Nie ma rady, Nowy Rok MUSI być lepszy i łaskawszy!!!
Yoasiu trzymaj sie. Całym serduchem jestem z Tobą. Buziaczki.
Joasiu, ja dopiero wróciłam do świata , ze tak powiem, z lasu :)
ale strasznie mnie zasmuciło to co napisalas ... mam tylko nadzieje, że przyszły rok Was oszczędzi będzie już tylko lepiej... Trzymaj sie :*
Yoasiu, jak to mówią "raz pod wozem
raz na wozie".Takie jest życie.
Nie martw się i nie spuszczaj nosa na kwintę, wkrótce na pewno wszystko odmieni się na lepsze, czego życzę Ci z całego serca:)
A w Nowym Roku,życzę Ci samych szczęśliwych chwil, tylko pozytywnych myśli i oczywiście przeogromnej weny twórczej!
Właśnie natrafiłam na Twojego bloga .Trzymaj się kochana,usmiechnij się, jutro będzie lepiej.Zobaczysz.Pozdrawiam serdecznie
Yoasiu teraz może być już tylko lepiej!!!
Czego Ci najserdeczniej życzę.
A kartki świąteczne... wysyłaj i po świętach:) najważniejsza jest Twoja intencja, Twoje ciepłe myśli dla tych, do których te kartki wysyłasz.
Do mnie raz kartka na Boże Narodzenie doszła przed Wielkanocą:) Gest się liczy, pamięć i słowa najlepszych życzeń.
Trzymaj się cieplutko!
Joasiu nigdy nie jest za późno!! ja też przegapiłam życzenia w tym roku. Nie mniej jednak wszystkiego najlepszego w Nowym Roku Ci życzę.
ps. na dobry początek zajrzyj do mnie :)
" otrzyj łzy
mokrymi uśmiechnij się oczyma
przecież codziennie coś witasz,
codziennie coś się zaczyna "
Z uśmiechem na ustach zdecydowanego kroku w Nowy Rok .
Myśl pozytywnie a będzie już tylko lepiej.
Joasiu ,pewnie cie to nie pocieszy,ale my tez mielismy jeden ze smutniejszych koncow roku. Zepsul nam sie samochod,na naprawe potrzebna fortuna,ktorej oczywiscie nie mamy:-/ Pomimo,ze sie nie znamy bedzie mi bardzo milo wykonac dla ciebie jakis upominek.Wiec jesli tylko masz ochote wziasc udzial w mojej zabawie,daj znac.A zeby nie bylo,ze sie nie znamy...To ja Ania jestem :-)))I bardzo mi milo cie poznac:-)No to formalnosci zalatwione.Pozdrawiam cieplutko i zycze wspanialego nowego roku,rozwiazania wszystkich problemow i jak najwiecej usmiechu na twarzy!
Yoasiu... lepszego nowego roku, wiary i uśmiechu...
Joasiu, wszystkiego dobrego i głowa do góry. Naprawdę są większe nieszczęścia.
Będzie dobrze, zobaczysz.
Joasiu,
Wszystkiego naaaaaj w 2009!
Pozdrawiam ciepło choć za oknami mróz ( a może właśnie dlatego tym cieplejsze słowa:)))
Alicja
Yoasiu, przesyłam moc pozytywnej energii, mam nadzieję że w Nowym Roku jest zdecydowanie lepiej i nie masz powodów do smutku.
Asia-wysyłaj te karteczki albowiem nie ma większej radości niz otrzymać coś czago sie nie spodziewamy!!! A w nowym roku -usmiechu i szczęścia oraz zdrowia!!! Asiu buziaki wielkie!!
Asiu :* :* Wracaj do nas :) Gdzie się znów podziewasz?
Yoasiu, chcę zebyś wróciła!!!, mnie, a właściwie nas, moją rodzinkę w okrutny sposób się obszedł los - wyrwałam męża z objęć smierci - dosłownie!!! Jest teraz z nami, nie do końca sprawny, ale nadzieja i wiara i to co mamy w sercu - czyni cuda, precz z nastrojami złymi i niedaj boże z depresją! WRACAJ!!!
Yoasiu napisz chociaż co się z Tobą dzieje... Prosimy!!
Yoasia, co tam u ciebie slonce????
mam nadzieje ze wszystko OK, że się pojawisz znowu między nami, obdarujesz radościa i pieknymi rzeczami do obejrzenia. wielki buziak!
Puk! Puk! Puk!.....Yoasiu jesteś tam?
Napisz co u Ciebie?
Czekamy!
Pozdrawiam:)
Prześlij komentarz