wtorek, 1 lipca 2014

Notesik

 Tak na szybko okleiłam notes kupiony za 2,50 w sklepie typu "wszystko po..."
Nic wielkiego ale dopiero zwożę swoje przydasie na działkę
 bo mam zamiar trochę potworzyć w plenerku.
 Niestety mimo tego że pogoda ładna, wakacje i ogólnie niby fajnie to jakaś przygnębiona
Chodzę od prawie miesiąca. Pomysły gdzieś tłuką się w głowie
 i tylko ciężko z realizacją przez to poczucie beznadziejności.
Jednak mam nadzieję że kilka dni na działce przywróci mi jakkieś 
pozytywne nastawienie. No bo musi być lepiej. 

Brak komentarzy: